niedziela, 25 września 2016

[30-dniowe Wyzwanie Figurkowe] #25 Najciekawszy przedmiot magiczny lub technologiczny z uniwersum?



Pytanie 25: Najciekawszy przedmiot magiczny lub technologiczny z uniwersum?

Przedmioty magiczne były jedną z moich ulubionych rzeczy gdy zaczynałem przygodę z Warhammerem w 6ed. W armybooku Hordes of Chaos było bardzo dużo magicznych broni, pancerzy, amuletów i innych rzeczy, a do tego demoniczne dary, co pozwalało na dużą swobodę przy kombinowaniu i tworzeniu fajnych bohaterów. Niestety z każdą kolejną edycją zmniejszano ilość itemów w armybookach, a w zamian dodawano nowe do rulebooka, co moim zdaniem zabierało armiom część ich wyjątkowości. Z tych, które przetrwały wszystkie te zmiany, najlepiej wspominam Trzecie oko Tzeentcha. Przedmiot bardzo klimatyczny, a do tego świetnie się spisywał w czasie gry w każdej edycji(chociaż w 6ed był trochę OP). Oprócz tego oczywiście pancerz chaosu.


2 komentarze:

  1. Gifty chaosu w V edycji to było straszne przegięcie - pamiętam te oddziały idące z mutacjami na mnie, nie wiedziałem gdzie uciekać :)
    W VI już było tego mniej z tego co pamiętam - chyba 12 kart tylko ... stare czasy i sporo zapomniałem już.

    OdpowiedzUsuń