Dwie figurki, których malowanie skończyłem jakieś dwa miesiące temu, ale zapomniałem opublikować. Chciałem poeksperymentować z nową metodą malowania skóry i kamuflażu, ale nie jestem zadowolony do końca z efektów.
czwartek, 23 lutego 2017
German LMG team
Two minis that were finished about two months ago, but I forgot to post them. I wanted to experiment with new skin paintig technique an splitermunster camo, but I'm not entirely happy with either of them.
Dwie figurki, których malowanie skończyłem jakieś dwa miesiące temu, ale zapomniałem opublikować. Chciałem poeksperymentować z nową metodą malowania skóry i kamuflażu, ale nie jestem zadowolony do końca z efektów.
Dwie figurki, których malowanie skończyłem jakieś dwa miesiące temu, ale zapomniałem opublikować. Chciałem poeksperymentować z nową metodą malowania skóry i kamuflażu, ale nie jestem zadowolony do końca z efektów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo mi się podobają. Wyraz twarzy gościa po lewej wyszadł świetnie. :)
OdpowiedzUsuńTe po lewej trochę "derp" za to po prawej raczej "hello darkness my old friend' :D
UsuńFajnie wyszli :) Kolorystycznie pasują do mojej gromadki. Będą razem dobrze wyglądać na stole jak zagramy w jednej drużynie ;)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie się trzeba na takie coś umówić, ew. czekac na Normandię :)
UsuńWreszcie regularsi! Wyszli bardzo dobrze, niczym na paradę zwycięstwa w Moskwie ;)
OdpowiedzUsuńBędzie ich więcej, ostatnio spodobało mi się granie na zwykłej piechocie :)
UsuńPięknie wyglądają :) Muszę kieeeedyś nabyć tego boxa :)
OdpowiedzUsuńDobra robota.
OdpowiedzUsuńNiezłe szwabiska. Dobrze je odpicowałeś :)
OdpowiedzUsuń