Long time ago I wanted to do a 10 men strong unit of Chosen Warriors for each Chaos God, but few painted minis later GW released AoS, I started my Bolt Action journey and completely lost interest in fantasy Wargaming for a while. Recently I played few great games of Warmaster, Warheim and even WH Fantasy Roleplay and wanted to give this project a second chance. This is first mini for the Slaanesh regiment and I must say I'm pretty pleased with how it turned out, especially considering it was done in one evening.
Dawno temu chciałem zrobić sobie 10 osobowe oddziały Wybrańców pod każdego boga Chaosu, ale po kilku pomalowanych figurkach GW zresetowało setting wypuszczając AoS, ja zacząłem przygodę z Bolt Action i na długi czas straciłem zainteresowanie grami fantasy. Ostatnio po kilku świetnych grach w Warmastera, Warheima i WFRP postanowiłem dać temu projektowi drugą szansę. Na start pierwsza figurka do regimentu Slaanesha i muszę powiedzieć że jestem zadowolony z efektu szczególnie że to tylko jeden wieczór malowania.
Cudny!!!! Maluj ich wincyj!
OdpowiedzUsuńBędzie więcej, ale najpierw screamery Tzeetcha ;)
UsuńCzy to Slambo? Świetny i agresywny kontrast - baaardzo na plus!
OdpowiedzUsuńPrawie, to wojownik z Questa lub Talismana, Slambo miał podobną pozę, ale jeszcze topór w drugiej ręce :)
UsuńToż to stary wojownik chaosu - plastik z czwartej edycji! Jak widać, dzięki dobremu malowaniu można upiększyć dosłownie każdy model. Pomysł i wykonanie jest świetny, a głęboka, trójwymiarowa czerń najlepsza!
UsuńNie, stary wojownik plastik z 4 edycji nie miał rogów i kulki między nimi. To jest z plastik z Hero Questa.
UsuńRacja! Pomyliło mi się! Stary miał takie rogo-skrzydło-płyty.
UsuńJak na Slaanesha to barwy jakby... hmmm... nie slaaneshowe. ;)
OdpowiedzUsuńNo przecież ma różowe krawędzie :D A tak serio to malując go miałem już w głowie cały oddział i nie chciałem żeby dominowały w nim jaskrawe barwy, stąd taka kolorystyka. Do całego różowo-fioletowego wojaka pewnie też się przekonam, ale w oddziale będzie robił za akcent kolorystyczny.
UsuńJak dla mnie to barwy ma bardzo slaneshowe.
UsuńPrawda - mroczny róż!
UsuńFajny oldschool :D
OdpowiedzUsuńDzięki :) kupiony ja jakieś 5pln kiedyś na allegro ;)
UsuńNiby parę kresek ale za to jaki efekt!
OdpowiedzUsuńDzięki, na zdjęciach tak tego nie widać, ale tych kresek tam jest sporo w różnych odcieniach :P
UsuńUrzeka!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękna czerń... :) Bez Aero się takiej nie da uzyskać prawda?
OdpowiedzUsuńOgólnie moje jaszczurki już czekają na pojedynek.
No to podnoszę rękawicę ;) Myślę że się da, ale będzie to wymagało kilku warstw rozwodnionej farby, tak żeby śladów pędzla nie zostawiać.
UsuńTylko miej na uwadze proszę że nie grałem w 6 edycję, więc jakiejś mniejsze punkty:D I ogólnie Lizaki kupowałem bo mi się podobały a nie żeby były mocne itp.:)
UsuńJaki cudowny oldschool! <3
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo dużo wycisnąłeś z tego plastika - szacun. Pamiętam że była to pierwsza figurka jaka malowałem, dodana do zestawu 10 farbek gw razem ze space marinem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tymi małymi oddziałami poszczególnych bogów.
OdpowiedzUsuń