Czy ja już wspomniałem że przeraża mnie tempo w jakim malujesz modele? Świetnie wyszli, te tufty z różowymi końcami bosko pasują do czerwonych pancerzy.
Hehe, mam swój pewien system, nawet chodzi mi po głowie napisanie o tym posta, ale ja po prostu rzadko maluję "za karę" by skończyć model do gry, raczej sprawia mi to przyjemność :)
Świetnie pomalowani :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale to takie szybkie malowanie ;)
Usuńładni!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPodobają mi się! Jeszcze raz pochwalę malowanie pancerzy.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńAleż czyściutki ten sztandar! Ładnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, sztandar to aero+taśma maskująca, a kółko to szablon z tego wpięcia z koszulki na dokumenty.
UsuńCzy ja już wspomniałem że przeraża mnie tempo w jakim malujesz modele? Świetnie wyszli, te tufty z różowymi końcami bosko pasują do czerwonych pancerzy.
OdpowiedzUsuńHehe, mam swój pewien system, nawet chodzi mi po głowie napisanie o tym posta, ale ja po prostu rzadko maluję "za karę" by skończyć model do gry, raczej sprawia mi to przyjemność :)
UsuńWhat a beautiful vignette, the standard bearer is simply gorgeous!
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńPiękne !
OdpowiedzUsuń