Wczoraj skończyłem malować Panzerschrecka do mojej armii niemieckiej. Można go było zobaczyć nie do końca pomalowanego w raporcie bitewnym Niemcy vs. Sowieci 800pkt, gdzie pięknie się spisał eliminując wrogi czołg. Będę go również używał w trakcie obrony wybrzeża na wrocławskim D-Day'u i mam nadzieję, że będzie sobie radził równie dobrze. Nie jestem zadowolony z tego jak wyszła skóra i będę to na pewno poprawiał.
Bardzo ładnie camo wyszło:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSkóra faktycznie mogłaby zyskać na kilku kropelkach washa tu i ówdzie, ale za to camo wyszło bezbłędnie! Aż miło popatrzeć (mimo, że to SS) ;-)
OdpowiedzUsuń